Cuda w Gąbinie- czyli kolejne kręcenie z uczniami
Piątek, 6 maja 2016 | dodano:08.05.2016Kategoria z uczniami
Km: | 16.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:10 | km/h: | 13.71 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | Rower: | cross trans pacific |
Jak się obiecało, to się obietnice spełnia! To już druga w tym sezonie wycieczka szkolna. Tym razem kręciliśmy niedużo, bo Gabin jest blisko, ale cel wycieczki był rewelacyjny!
Opis Parku Edukacji i Rekreacji na bloguKobiece rozmówki przy herbacie i na rowerze
Opis Parku Edukacji i Rekreacji na bloguKobiece rozmówki przy herbacie i na rowerze
pracowe
Piątek, 6 maja 2016 | dodano:08.05.2016
Km: | 18.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:50 | km/h: | 21.60 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | Rower: | trek 7.3 |
W te i we wte
Wyspa Wolin
Poniedziałek, 2 maja 2016 | dodano:03.05.2016Kategoria Nad Bałtyk
Km: | 145.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 06:45 | km/h: | 21.48 |
Pr. maks.: | 46.00 | Temperatura: | 15.0 | Rower: | trek 7.3 |
Piękna majowa pogoda sprzyja wycieczkom. To już była najwyższa pora, by przekroczyć 100 km w tym sezonie. No i się udało z nawiązką.
relacja na blogu.Rozmówki kobiece
relacja na blogu.Rozmówki kobiece
pracowe
Piątek, 29 kwietnia 2016 | dodano:03.05.2016
Km: | 36.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:35 | km/h: | 22.74 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | Rower: | cross trans pacific |
Czekając na słońce...
Co widziałam w Wicimicach?
Sobota, 23 kwietnia 2016 | dodano:24.04.2016
Km: | 98.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:54 | km/h: | 20.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | Rower: | trek 7.3 |
To był dobry plan! W sobotę na rower, a w niedzielę domowa laba! Pogoda była całkiem znośna, a wmordewind dopadł mnie dopiero na ostatnich 30 km.
Wybrałam sobie ciekawy cel, o czym można przeczytać na blogu.
Najważniejsze, że powoli się rozkręcam!
Wybrałam sobie ciekawy cel, o czym można przeczytać na blogu.
Najważniejsze, że powoli się rozkręcam!
W kieracie
Piątek, 22 kwietnia 2016 | dodano:24.04.2016
Km: | 40.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:55 | km/h: | 20.87 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | Rower: | trek 7.3 |
Ponieważ słońce wstaje coraz wcześniej, wydłużyłam drogę do pracy o 0,5 km. Powrót też mam trochę dłuższy, bo po dziurach przy trzebiatowskim dworcu PKP już prawie jeździć się nie da. Pracą jestem zawalona i końca nie widać. Dobrze, że do urlopu zostały dwa miesiące! jakoś dotrwam!
Ponawiam prośbę o głosiki na inicjatywę- wystarczy zaznaczyć pierwszy ptaszek, wtedy nie będą wysyłać reklam i nękać telefonami.
To dla mnie ważne
I jeszcze filmik dla nieprzekonanych:
Ponawiam prośbę o głosiki na inicjatywę- wystarczy zaznaczyć pierwszy ptaszek, wtedy nie będą wysyłać reklam i nękać telefonami.
To dla mnie ważne
I jeszcze filmik dla nieprzekonanych:
Spacerowo odwiedzić Małego Księcia
Niedziela, 17 kwietnia 2016 | dodano:24.04.2016Kategoria Nad Bałtyk
Km: | 61.00 | Km teren: | 15.00 | Czas: | 03:10 | km/h: | 19.26 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | Rower: | cross trans pacific |
Początkowo miałam siedzieć w domu, ale znajoma zaproponowała wypad na ścieżkę rowerową Mrzeżyno- Pogorzelica. Nie przepadam za brukiem, ale przy niepewnej i wietrznej pogodzie to było jedyne rozsądne wyjście- wjechać w las. Jechało się przyjemnie, gadało jeszcze lepiej. Rzadko jeżdżę w towarzystwie, była to więc ciekawa odmiana.
Zatrzymałyśmy się na punkcie widokowym, by pasażer Sylwii - cudnej urody sunia rozprostowała nóżki.
Potem zdecydowałyśmy, ze Niechorze jest za blisko i dojechałyśmy do Rewala. Obowiązkowa wizyta u Małego Księcia- okazało się, ze Sylwia nie zna tej części Rewal i mój ukochany Książę był dla niej zaskoczeniem.
Wracałyśmy przez Ninikowo, czyli wyszło nam całkiem spore kółeczko na całkowitym luzie.
Zatrzymałyśmy się na punkcie widokowym, by pasażer Sylwii - cudnej urody sunia rozprostowała nóżki.
Potem zdecydowałyśmy, ze Niechorze jest za blisko i dojechałyśmy do Rewala. Obowiązkowa wizyta u Małego Księcia- okazało się, ze Sylwia nie zna tej części Rewal i mój ukochany Książę był dla niej zaskoczeniem.
Wracałyśmy przez Ninikowo, czyli wyszło nam całkiem spore kółeczko na całkowitym luzie.
praca, praca, praca i serdeczna prośba!
Piątek, 15 kwietnia 2016 | dodano:15.04.2016
Km: | 45.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:20 | km/h: | 19.29 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | Rower: | trek 7.3 |
Plany były zupełnie inne. Miałam w końcu zacząć systematycznie jeździć. Niestety, a to wiatr, a to masakryczne zmęczenie. 9 godzin w szkolnym hałasie może wykończyć :( Ale... jaka satysfakcja, gdy dzieciaki się czegoś nowego nauczą!
A żeby się uczyły, trzeba szukać różnych form docierania do nich.
Tym razem wymyśliłam warsztaty. Tylko... kasy brak. Ale przecież kasa leży na ulicy. Tylko schylić się trzeba. Więc napisałam projekt. Tylko.... trzeba zebrać głosy. Duuużżżżo głosów!
Proszę, gdzie się da, więc i tu proszę. A pastel w prezencie ode mnie ;)
Plissss zagłosujcie, udostępnijcie, gdzie się da!
Kolorowe warsztaty- kliknijcie , plisssss!
A żeby się uczyły, trzeba szukać różnych form docierania do nich.
Tym razem wymyśliłam warsztaty. Tylko... kasy brak. Ale przecież kasa leży na ulicy. Tylko schylić się trzeba. Więc napisałam projekt. Tylko.... trzeba zebrać głosy. Duuużżżżo głosów!
Proszę, gdzie się da, więc i tu proszę. A pastel w prezencie ode mnie ;)
Plissss zagłosujcie, udostępnijcie, gdzie się da!
Kolorowe warsztaty- kliknijcie , plisssss!
Do Studzienki św. Ottona w Cerkwicy
Poniedziałek, 11 kwietnia 2016 | dodano:11.04.2016Kategoria z uczniami
Km: | 36.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:10 | km/h: | 16.62 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | Rower: | cross trans pacific |
Taka wiosenna wyprawa :)