Wpisy archiwalne w miesiącu
Wrzesień, 2013
Dystans całkowity: | 603.81 km (w terenie 15.00 km; 2.48%) |
Czas w ruchu: | 26:19 |
Średnia prędkość: | 22.94 km/h |
Maksymalna prędkość: | 49.70 km/h |
Suma podjazdów: | 1587 m |
Suma kalorii: | 3142 kcal |
Liczba aktywności: | 11 |
Średnio na aktywność: | 54.89 km i 2h 23m |
Więcej statystyk |
Cóż... nad Batyk
Niedziela, 29 września 2013 | dodano:29.09.2013Kategoria Nad Bałtyk
Km: | 55.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:22 | km/h: | 23.24 |
Pr. maks.: | 42.60 | Temperatura: | 3.0 | Rower: | trek 7.3 |
Moja ulubiona strona pogodowa pokazała, ze nad ranem nie bedzie wiało i nie bedzie padało. Więc wstałam skoro świt i pojechałam do KOłobrzegu i z powrotem. Zimno było, ale bezwietrznie.
Woda mnie przyciaga, jeziora, rzeki, morze... W Jeziorze Resko Przymorskie przeglądają się chmury
Bałtyk przywitał mnie falami,
a znad KOłobrzegu nadciągały ciemne chmury...
Pięknie...
Ech... jak ja kocham ten mój Bałtyk....
Woda mnie przyciaga, jeziora, rzeki, morze... W Jeziorze Resko Przymorskie przeglądają się chmury
Bałtyk przywitał mnie falami,
a znad KOłobrzegu nadciągały ciemne chmury...
Pięknie...
Ech... jak ja kocham ten mój Bałtyk....
Szkolna wycieczka
Sobota, 28 września 2013 | dodano:28.09.2013Kategoria Na mężowskim kole, z uczniami
Km: | 22.00 | Km teren: | 5.00 | Czas: | 01:22 | km/h: | 16.10 |
Pr. maks.: | 31.00 | Temperatura: | 18.0 | Rower: | cross trans pacific |
Jeszcze latem dzieciaki na fb pytały, kiedy zacznę z nimi jeździć. Nie wypadało więc ich zawieśc i gdy tylko skończył się sezon maratonowy ogłosiłam pierwszą wycieczkę. Trasa krótka i łatwa, zeby dzieciaków nie zamęczyć.
Jechaliśmy sobie rzadko uczęszcanymi drogami wśród lasów i pól. A i tak chłopcy trochę się zmachali.
Na następną wycieczkę też już mam chętnych.
Ależ się cieszę, że dzieciaki chcą ze mną jeździć:) Przynajmniej przed komputerem i telewizorem nie siedzą!
A co jeszcze w sobotę robiłam: O tym na blogu
Jechaliśmy sobie rzadko uczęszcanymi drogami wśród lasów i pól. A i tak chłopcy trochę się zmachali.
Na następną wycieczkę też już mam chętnych.
Ależ się cieszę, że dzieciaki chcą ze mną jeździć:) Przynajmniej przed komputerem i telewizorem nie siedzą!
A co jeszcze w sobotę robiłam: O tym na blogu
Tygodniówka
Piątek, 27 września 2013 | dodano:28.09.2013
Km: | 18.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:55 | km/h: | 19.64 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | Rower: | cross trans pacific |
Dni coraz krótsze, a to znaczy, że nei trzeba o czwartej się zrywać, by na wschód słońca zdażyć :) Wystarczy do pracy o 6.40 jeździć:)
A ostatnio wschodziło tak cudnie, ze aż stała trasę do pracy zmieniłam na bardziej malowniczą:)
A ostatnio wschodziło tak cudnie, ze aż stała trasę do pracy zmieniłam na bardziej malowniczą:)
Dawno mnie nad morzem nie było ;)
Czwartek, 26 września 2013 | dodano:26.09.2013Kategoria Nad Bałtyk
Km: | 27.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:10 | km/h: | 23.14 |
Pr. maks.: | 36.10 | Temperatura: | 13.0 | Rower: | trek 7.3 |
Co tu dużo pisać... nad Bałtykiem...
Wczasowicze wyjechali
Plażę opanowały mewy
Wczasowicze wyjechali
Plażę opanowały mewy
No i po Iławie...
Sobota, 21 września 2013 | dodano:25.09.2013Kategoria maraton
Km: | 150.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 06:07 | km/h: | 24.52 |
Pr. maks.: | 46.00 | Temperatura: | 18.0 | Rower: | trek 7.3 |
No to poszłam po bandzie i mega w Iławie pojechałam:) A że się pięnie jechało, o tym na blogu:
rozmówki kobiece
rozmówki kobiece
Maraton w Świnoujściu
Sobota, 14 września 2013 | dodano:16.09.2013Kategoria Nad Bałtyk, maraton
Km: | 108.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:59 | km/h: | 27.11 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 20.0 | Rower: | trek 7.3 |
Prawdę mówiąc to jazda wzdłuż Zalewu Szczecińskiego była instnym szaleństwem. Euforia, radość z pedałowania była tak wielka, że nie zauważyłam z jaką jadę prędkością ( jechałam bez licznika!) Na mecie myślałam, że mi się zegarek w komórce przestawił, bo nijak mi się godzina nie zgadzała!
Ach pięknie było, pięknie.... i ten czas spędzony z moimi dziewczynami...
Ach pięknie było, pięknie.... i ten czas spędzony z moimi dziewczynami...
Zebrane z tygodnia
Piątek, 13 września 2013 | dodano:16.09.2013
Km: | 30.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:20 | km/h: | 22.50 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | Rower: | trek 7.3 |
praca- dom- praca- dom:)
działkowo
Czwartek, 12 września 2013 | dodano:16.09.2013
Km: | 15.00 | Km teren: | 5.00 | Czas: | 00:55 | km/h: | 16.36 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | Rower: | avantgarde comfort edition |
Oj , ależ się dziwnie jeździło na mojej "kozie", co to ją Słowiance oddałam! Śnieżynce zeszło powietrze po wymianie oponek, a czarnotką nie da się po wertepach na działke jeździć, to pożyczyłam kozę. Nie wiedziałam co z rękami zrobić, jak zahamować i czemu nie ma przerzutek?
Dziwnów
Niedziela, 8 września 2013 | dodano:08.09.2013Kategoria Nad Bałtyk
Km: | 93.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:10 | km/h: | 22.32 |
Pr. maks.: | 49.70 | Temperatura: | 23.0 | Rower: | trek 7.3 |
Z Słowianką koniecznie chciałyśmy zrobić sobie wspólna wycieczkę, padło na Dziwnów.
Do Dziwnowa jechało się świetnie, średnia powyżej 24 km/h. Gorzej z powrotem- wiatr w twarz i pełne żoładki skutecznie nas zwalniały.
Wycieczka super, a szczegóły i ciekawostki na blogu
Czy ktos ogłaszałkoniec lata?
Do Dziwnowa jechało się świetnie, średnia powyżej 24 km/h. Gorzej z powrotem- wiatr w twarz i pełne żoładki skutecznie nas zwalniały.
Wycieczka super, a szczegóły i ciekawostki na blogu
Czy ktos ogłaszałkoniec lata?
Borówki i dożynki
Sobota, 7 września 2013 | dodano:07.09.2013Kategoria Na mężowskim kole
Km: | 43.00 | Km teren: | 5.00 | Czas: | 02:10 | km/h: | 19.85 |
Pr. maks.: | 33.00 | Temperatura: | 25.0 | Rower: | cross trans pacific |
Dzień bardzo ruchliwy- trochę tu, trochę tam. Najpierw z ŚLubnym i Blondynka pojechaliśmy na borówki i grzyby do Mrzeżyna.
A potem na dożynki do Chmętowa.
A więcej oczywisćie na rozmókach:)
A potem na dożynki do Chmętowa.
A więcej oczywisćie na rozmókach:)