Kręcąc po mieście
Sobota, 25 sierpnia 2012 | dodano:25.08.2012
Km: | 30.00 | Km teren: | 5.00 | Czas: | 01:30 | km/h: | 20.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 22.0 | Rower: | cross trans pacific |
Urlop się skończył zatem jeżdże sobie co dnia o poranku do pracy, układam plan lekcji, skąłdam podpisy, przybijam pieczątki, odbieram telefony, przyjmuje gości. Mija przepisowy czas pracy i jadę do domu. Potem wypad na działkę, na której obrodziły pomidory, fasola i chwasty. I tak w koło macieju przez pięć dni w tygodniu.
Sobota z rowerową pogodą, a mnie obowiazki domowe zatrzymały w kuchni, niestety:( Tyle co po fasolkę na działkę wyskoczyłam.
Sobota z rowerową pogodą, a mnie obowiazki domowe zatrzymały w kuchni, niestety:( Tyle co po fasolkę na działkę wyskoczyłam.