Zmagania z Górą cz.2
Poniedziałek, 30 lipca 2012 | dodano:30.07.2012
Km: | 20.00 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 01:10 | km/h: | 17.14 |
Pr. maks.: | 50.00 | Temperatura: | 23.0 | Rower: | cross trans pacific |
Wczoraj przyjechała Gui, więc dziś krótki wypad do Mirska, żeby się rozjeździć. Szybko, lekko i przyjemnie przez Mlądz, coby się nie zmęczyć.
Na koniec ukochany podjazd pod dom. Dzis tylko raz zeszłam z roweru. Już mi niewiele trzeba , żeby pokonać Górę. Niedługo się uda:)
Na koniec ukochany podjazd pod dom. Dzis tylko raz zeszłam z roweru. Już mi niewiele trzeba , żeby pokonać Górę. Niedługo się uda:)
komentarze
a może tam jest tak pięknie pod tą górę , że właśnie najlepiej na nóżkach ! ? :))))
tunislawa - 19:14 wtorek, 31 lipca 2012 | linkuj
oj, oj... góry są po to, by je pokonywać... chyba to nie jest jakieś makabryczne wzniesienie?
pozdrawiam :) jeremiks - 15:37 wtorek, 31 lipca 2012 | linkuj
Komentuj
pozdrawiam :) jeremiks - 15:37 wtorek, 31 lipca 2012 | linkuj