Rowerowy tydzień
Niedziela, 11 marca 2012 | dodano:11.03.2012
Km: | 24.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:20 | km/h: | 18.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | Rower: | avantgarde comfort edition |
Od wtorku jeździłam już do pracy na rowerze, wiosenna pogoda sprzyjała tej decyzji. W piątek , tradycyjnie, wrzuciłam rower do pociągu i zawiozłam go do Szczecina. Plany miałam ambitne- szkolenie, uczelnia, pogaduchy z cóką. W sobotę zdecydowałam się na wagary, by spotkać się z rowerowymi dziewczynami. Niestety, pogoda pokrzyżowała moje plany i spędziłam 8 godzin studiując finanse i zarządzanie oświatą. Wieczorkiem posiedziałam z dzieciakami i obejrzałam film. W niedzielny piękny poranek (czemu sobotni taki nie był?) wróciłam do domu.
Zdjeć nie mam, bo Szczecin inni fotografują lepiej:)
I jeszcze link do refleksji różnych: Opis linka
Zdjeć nie mam, bo Szczecin inni fotografują lepiej:)
I jeszcze link do refleksji różnych: Opis linka
komentarze
Tunia- Marzenka to moje dziecię. Na bikestats występuje jako Guitarowa:)
akacja - 18:41 poniedziałek, 12 marca 2012 | linkuj
a Marzenka to córka ? I to opis waszej wspólnej wycieczki ? Bardzo sympatycznie się czyta :)))) Szkoda ,że wbrew pogodzie nie zdecydowałaś się na wagary ....miło by było poznać ! :)))
tunislawa - 18:28 poniedziałek, 12 marca 2012 | linkuj
Doskonale Cię rozumiem, w takich chwilach konieczne jest pozostanie w domu :)
rowerzystka - 09:17 poniedziałek, 12 marca 2012 | linkuj
Za tydzień, ślubny z poligonu wraca, trzeba być dobrą żoną;), a jeżeli chodzi o zdjęcia- i tak Ci Małgosiu nie dorównam!
akacja68 - 09:05 poniedziałek, 12 marca 2012 | linkuj
Jakoś tak wylazło z Was lenistwo.... . Toż to sama przyjemność focić fajne miejsca :/
rowerzystka - 07:03 poniedziałek, 12 marca 2012 | linkuj
Aniu, mnie też życie pokrzyżowało plany ale za tydzień powtórka z rowerowej wycieczki kobiet :)
rowerzystka - 21:35 niedziela, 11 marca 2012 | linkuj
Komentuj