tarnina
Sobota, 12 listopada 2011 | dodano:12.11.2011
Km: | 6.00 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 00:20 | km/h: | 18.00 |
Pr. maks.: | 36.80 | Temperatura: | 9.0 | Rower: | avantgarde comfort edition |
W południe ruszyłam przed siebie. Początkowo myślałam, ze wyrwę się gdzieś dalej, ale obowiązki i wiatr w twarz uziemiły mnie. Dojechałam więc do pierwszej polnej drogi, skręciłam, nazrywałam tarniny na wino i wróciłam nową "obwodnicą" , która jeszcze jest zamknięta dla ruchu. Po drodze zobaczyłam stadko saren, trzy łabędzie i jakieś białe ptaki tańczące w powietrzu. Niestety zostawiłam aparat w domu:(
komentarze
Następna wycieczka już koniecznie z aparatem :)
rowerzystka - 21:47 sobota, 12 listopada 2011 | linkuj
Jaka szkoda, że bez aparatu :(
Ja dziś też troszkę pokręciłam :) rowerzystka - 18:03 sobota, 12 listopada 2011 | linkuj
Komentuj
Ja dziś też troszkę pokręciłam :) rowerzystka - 18:03 sobota, 12 listopada 2011 | linkuj