W stronę zachodzącego słońca
Piątek, 30 września 2011 | dodano:30.09.2011
Km: | 14.90 | Km teren: | 5.00 | Czas: | 00:47 | km/h: | 19.02 |
Pr. maks.: | 33.50 | Temperatura: | 22.0 | Rower: | avantgarde comfort edition |
Pogoda wprost wymarzona na późno popołudniowy wypad. Pojechałam jak zazwyczaj w kierunku Cerkiwicy. W Chomętowie skręciłam w w lewo w brukowaną drogę. Po chwili zamieniła się ona w polną drogę, potem w leśny dukt, wreszcie w ścieżkę. Gdy usłyszałam znaczące pochrząkiwania lochy dzika, a przed kołami przebiegły mi dwa warchlaki uświadomiłam sobie, że tą trasą nie dojadę do Kłodkowa i czym prędzej zawróciłam do Chomętowa. Wracałam w pomarańczowej poświacie zachodzącego słońca. Cudnie.