do Biedronki
Wtorek, 28 grudnia 2010 | dodano:28.12.2010
Km: | 5.00 | Km teren: | 1.00 | Czas: | 00:32 | km/h: | 9.38 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | -10.0 | Rower: | avantgarde comfort edition |
Poranek był mglisty i mroźny, co nie przeszkodziło mi w wyciągnięciu roweru. Wybrałam się na małe zakupy. Zdecydowałam się na przejażdżkę przez park i to był mój błąd. O ile w samym parku ścieżki były wydeptane i dało się jako tako jechać, o tyle kawałek miedzy parkiem a szosa okazała się prawie dziewiczy. Rower zapadał się w zmarzniętym śniegu, trzeb wiec było go pchać. Potem już tylko sprawdziłam jakość drogi na Niechorze (miałam ochotę na wypad nad morze)- droga zalodzona maksymalnie. Poruszanie się po niej rowerem było ryzykowne. W Biedronce niewielkie zakupy i do domku bocznymi uliczkami. Teraz walczę z sobą, czy może jednak ruszyć jeszcze do Nowielic.